O mnie
Czyli trochę informacji o tym kim jestem i czym jest Mangoosta.
Mów mi Patryk
Kilka słów o mnie
Mam dwa koty Maine Coony, lubię wypić yerbę, rysuję, chodzę na siłkę, oglądam dużo filmów i bardzo lubię Ala Pacino.
Jestem osobą raczej bezpośrednią i lubię znienacka skrócić z Wami dystans. Strzeżcie się! Myślę, że to zdecydowanie pomaga mi robić filmy takie jakie sam lubię.
No właśnie, a dlaczego robię filmy? Bo jest przy tym mnóstwo funu! Jest to bardzo kreatywne zajęcie i mając otwartą głowę można robić wspaniałe rzeczy. Nie ukrywam, że jest to również karmione poniekąd moją pasją do kina. Oglądam dużo filmów i tam też znajduję mnóstwo inspiracji.
Zrobię kiedyś pełnometrażowy film z Tomem Cruisem.
Filozofia Mangoosty
Czyli Mangoosta filozofuje
Mangoosta Weddings to więcej niż film ślubny. Generalnie, to nie do końca jest w ogóle film ślubny, tylko po prostu film o Was!
To są przede wszystkim emocje, a tych lubię szukać tam gdzie nikt nie patrzy. To są potknięcia o krawężnik, zapomniane obrączki, uściski dłoni, okrzyki szczęścia lub ciche wzdechnięcia gdzieś przed przysięgą. Ślub jest dla mnie pewnym pretekstem do uchwycenia tego kim jesteście.
Nie inspiruję się branżą ślubną, natomiast inspiruję się Wami i do każdego filmu podchodzę z otwartą głową.
Mangoosta się wyróżnia
Filmy zdobywające nagrody
Moje filmy zdobywają różne nagrody w największym, corocznym, międzynarodowym konkursie dla filmowców ślubnych WEVSY. Zdobyłem nagrody w takich kategoriach jak m.in.:
- Najlepszy filmowiec w Polsce – 4. miejsce
- Najlepsze udźwiękowienie – 2. miejsce
- Najlepszy klip highlight – 3. miejsce
- Międzynarodowa nagroda publiczności: 5. miejsce
Zobacz moją pracę!
Sprawdź jak to wygląda od kuchni.
Autentyczność
Pokażmy jak było!
Każdy ślub tworzą zupełnie inni ludzie z różną energią. Ja chcę uchwycić tą energię i przedstawić ją w filmie, który będzie jak najbardziej autentyczny.
Nie mam żadnych utartych schematów i gotowych szablonów. Mam natomiast otwartą głowę i do każdego filmu podchodzę indywidualnie. Wielkie historie tworzą małe rzeczy.
Kreatywność
Zróbmy to inaczej
Jestem otwarty na nietypowe akcje i różne odstrzelone pomysły. Film ślubny nie musi być nudny.
Lubię pobawić się formą i wykorzystać do tego różne środki. Zdecydowanie lubię robić mini sesje w ciągu dnia, zarówno te szalone z grupą wariatów jak i te bardziej intymne.
Jak pracuje Mangoosta?
Czyli kilka słów o tym co dla mnie ważne
Autentyczność
Autentyczność jest najważniejsza. Zależy mi aby pokazać Was takimi jakimi jesteście. Każdy film jest zupełnie inny bo tworzą go zupełnie inni ludzie, dlatego nie mam utartych schematów i gotowych szablonów. Bądźcie pewni, że dostaniecie wyjątkowy produkt bo tacy właśnie jesteście.
Dyskrecja
Po latach doświadczeń z masą różnistego sprzętu doszedłem do wniosku, że im mniej tym lepiej. W dniu ślubu jestem tylko ja i moja kamera. Nie straszę ludzi toną sprzętu, przy stołach nie wkładam gościom obiektywu do talerzy, absolutnie nie reżyseruję i nikogo nie ustawiam. Staram się być jak ninja, niezauważalny i skuteczny.
Luz
Zdaję sobie sprawę, że kamera może Was stresować, dlatego od początku staram się skracać dystans między nami. Zależy mi na luźnej, koleżeńskiej relacji. Kiedy trzeba to rzucę żartem a kiedy jest to potrzebne – służę dobrą radą. Razem damy radę!
